17 listopada 2023

Dawno nie było o moim kolanie, no to jedziemy!

W dniu wizyty kontrolnej w dziewiątej dobie po operacji oprócz wyjęcia szwów miały miejsce dodatkowe atrakcje - a mianowicie nazbierało się tam w tym stawie trochę różnokolorowych substancji i zostały odciągnięte za pomocą strzykawki. Pięciu strzykawek. W dole podkolanowym znów się zrobiła buła (jak już bywało przed artroskopią), a pod USG doktor wypatrzył też krwiak; porozgrzebywał go trochę i poodciągał, ale nie do końca, z nadzieją, że reszta się wchłonie. I zalecił, że jeśli się znów nazbiera płynu, to mam się pokazać za tydzień.

No i byłam za tydzień, czyli dziś. Same miejsca po dziurkach atroskopowych goją się dobrze i są już coraz słabiej widoczne, no ale oczywiście znów się nazbierało, napęczniało i wezbrało, zwłaszcza tam z tyłu, w dole podkolanowym czyli - torbiel Bakera w akcji. 

Cóż to takiego - pokazali na stronie https://www.knee-pain-explained.com/bakers-cyst.html


Okazało się też pod USG, że krwiak ulega już przekształceniu w tkankę włóknistą i w związku z tym czeka mnie znów operacja, tym razem polegająca na usunięciu torbieli z normalnym cięciem i normalną blizną. No chuj tam z tą blizną, że tak powiem. 

Ja, jak to ja, od razu się doedukowałam, żeby wiedzieć, co mnie czeka i oto mam tutaj dla Was filmik w opcji "dla chętnych" lub "dla prymusów" - do wyboru. Dla delikatnych dodam, że filmu nie da się tu wkleić w oknie YT, ponieważ wyświetla się ostrzeżenie, że to film nie dla dzieci (age-restricted!). 

W istocie tak jest, ale ten cały blog nie jest dla dzieci, nieprawdaż?

Zapraszam do kina.

4 komentarze:

  1. Nie, niestety nie potrafię tego króciutkiego filmu obejrzeć.... Mam tylko nadzieje, że Twoja operacja usunięcia torbieli będzie trwała 5 minut i będzie po kłopocie.
    Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  2. No dobra, bez filmiku też zaliczam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurde, po obejrzeniu filmiku to w zasadzie mogę Ci to sama zrobić! Nic nie przeraża weterynarza! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Rób! Już mi przecież kiedyś pęcherz moczowy leczyłaś zdalnie i to przez forum ogrodnicze. Zaufanie pacjentki - rzecz kluczowa.

    OdpowiedzUsuń